"Obsesja-Miszczuk" Nasza recenzja. Zachęcamy do przeczytania

Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk

Tytuł: ,,Obsesja"

Wydawnictwo: W.A.B.

Ilość stron: 416

"Zdjęcie wisiało na samym środku tablicy. Było najważniejsze.

Na ziemi, w kurzu, pod topornym stołem leżało jeszcze kilka zdjęć. Każde przedstawiało inną czarnowłosą dziewczynę. Wszystkie były przedarte na pół, zgniecione i zapomniane.

Odziany w rękawiczkę palec sunął po fotografiach, aż zatrzymał się na jednej i postukał w nią opuszką. Ofiara została wybrana."

Muszę się przyznać że do tej pory sama z siebie nie przeczytałam książki polskiego autora. Koleżanka mnie zachęciła i nie jestem zawiedziona. 😉

,, Ponure korytarze szpitalnego oddziału psychiatrii i niepokojące listy od tajemniczego wielbiciela. Wygląda na to, że doktor Joanna Skoczek znalazła się w niebezpieczeństwie. Joanna Skoczek odbywa rezydenturę na oddziale psychiatrii warszawskiego Szpitala Wschodniego. Podczas gdy ponure szpitalne korytarze same z siebie przyprawiają o gęsią skórkę, w podziemnym magazynie zostaje znaleziony trup jednej z pacjentek. Z oględzin wynika, że powrócił seryjny morderca kobiet, poszukiwany przez policję od trzech miesięcy. W dodatku Asia otrzymuje ostatnio niepokojące listy od anonimowego wielbiciela."

Joanna jest młoda lekarką, która po przyjeździe z Gdańska do Warszawy zaczęła pracować w warszawskim szpitalu wschodnim, na oddziale psychiatrycznym. Bohaterka nie narzeka na powodzenie u płci przeciwnej, jednak po nieudanym małżeństwie nie chce wchodzić w nowe związki. Jedynym jej mężczyzną, którego darzy uczuciem, jest kot - Kołtun. Często koło niej kręci się Łukasz (pracownik ze szpitalnej  pralni) oraz Tomek (lekarz, który był jej kolegą że studiów). Po tym jak Asia dostaje anonimowe listy od ,,Wielbiciela" oraz po morderstwie na terenie szpitala, zaczyna dochodzić, kto to i jaki to ma z nią związek.

W książce znajdziemy dynamiczną akcje, morderstwa, kogoś z żądzą krwi, oraz szpital psychiatryczny. Zdjęcia tych korytarzy, są świetnie opisane. Czytając czułam się jakbym sama po nich szła. Znajdziemy też wątek miłosny, który w dużej mierze ustępuje wątkowi ķryminalnemu.

Jedynym minusem jak dla mnie jest zakończenie, zdecydowanie za krótkie. Powinno być bardziej rozwinięte, ponieważ po jego przeczytaniu czułam niedosyt. Zabrakło mi również wyjaśnienia paru wątków.